Cześć!
Mów mi Maria 🙂 Chciałabym się nazwać ekspertką od relacji, ale absolutnie się nią nie czuję. Popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy! Tkwiłam w całym wachlarzu rodzajów relacji (lub wyobrażeniach o nich) bez przyszłości i nieraz wiele za dużo działo się żebym w końcu powiedziała sobie “dosyć!”. Z dwóch organizowanych przeze mnie ślubów, jeden nie doszedł do skutku, a drugi zakończył się krócej trwającym małżeństwem, niż procesem rozwodu. Szukasz guru od związków? Przykro mi, to nie ja.
Ale wiesz co? Wcale się tym nie przejmuję! 🙂 Wyciągam wnioski i idę dalej, bo wierzę, że każdy ma ukrytą w sobie zdolność do nawiązywania bliskich relacji z drugim człowiekiem, tylko trzeba nad nią świadomie i regularnie pracować. A najlepsza droga do tego wiedzie przez kontakt z własnymi emocjami, otwarcie się na ludzi i autentyczne komunikowanie się oparte na szacunku do drugiej osoby. Ponadto wierzę, że w każdym, absolutnie w każdym człowieku, jest coś dobrego, pięknego i wartego odkrycia, a wysokojakościowe interakcje mają pozytywny wpływ na wszystkich jej uczestników oraz ich otoczenie.
W głównej mierze ta postawa i otwartość doprowadziły mnie do tego, że dzisiaj jestem szczęśliwą Narzeczoną po niespełna 5 miesiącach znajomości z cudownym Mężczyzną, którego poznałam na Tinderze. W tym czasie był jednym z 37 Randkowiczów, którzy szczęśliwie pojawili się na mojej relacyjnej drodze. Więcej o tym możesz przeczytać tutaj.
Wyobraź sobie, jaki piękny byłby świat gdybyśmy to wszystko potrafili.
- Ludzie byliby dla siebie milsi,
- Byłoby mniej agresji i przemocy,
- Więcej ludzi żyłoby w związkach i to nie byle jakich, tylko szczęśliwych,
- Więcej dzieci miałoby szczęśliwe dzieciństwo w domu, w którym żyją szczęśliwi rodzice,
- Pary rzadziej by się rozstawały,
- Każdy z nas czułby, że lepiej wykorzystuje potencjał danego mu życia.
W moim odczuciu, świat współczesny przesycony jest tym, co nie sprzyja budowaniu stabilnych i głębokich więzi – konsumpcjonizmem, seksualizacją, wirtualizacją relacji, kultem racjonalizmu, wydajności i mobilności. Można nad tym biadolić lub wziąć byka za rogi. Ja już weszłam na tę drogę, szukam wzajemnej inspiracji, eksperymentuję, zbieram doświadczenia i dzielę się nimi z Tobą.
Ten blog jest dla Ciebie jeżeli czujesz, że:
- Brak Ci pozytywnych emocji i romantyzmu w życiu codziennym,
- Jesteś samotny będąc singlem lub partnerem w relacji,
- Przyciągasz do siebie nieodpowiednich ludzi,
- Masz dosyć nieskutecznych poszukiwań na portalach randkowych,
- Chcesz poprawić jakość relacji z sobą i z innymi,
- Poruszanie się w relacjach rodziny rekomponowanej (patchworkowej) lub międzynarodowej jest dla Ciebie niezbadaną ziemią lub realną trudnością.
Ten blog tworzę dla Ciebie i z Tobą. Jeżeli jest jakiś temat, który chcesz żeby był poruszony – napisz do mnie na hallorelacyjna@gmail.com 🙂
Jeżeli masz niedosyt wiedzy o mnie przeczytaj artykuły z cyklu FAQ:
Serdeczności! 🙂
Maria