Cieszę się, że oglądacie kolejną stylizację na sezon jesień/zima, którą przygotowałyśmy ze stylistką Moniką Michałkiewicz @Stylovenia w oprawie zdjęciowej Pauliny Borkowskiej. Poprzednie stylizacje można znaleźć tutaj.
Wracamy do klasycznej małej czarnej! W duchu koncepcji garderoby minimalistycznej i ubierania się klasycznie, o czym można przeczytać więcej tutaj, bawimy się stylem, aby wykorzystać kilka bazowych elementów mojej szafy w różnych odsłonach.
W porównaniu do poprzednich stylizacji z małą czarną, które możecie znaleźć tutaj i tutaj, ta jest najbardziej casualowa. Świetnie nada się na randki kawiarniane i spotkania w ciągu dnia.
Kolejnym po małej czarnej elementem powtarzającym się w stylizacjach są buty, które nazywam “3w1” ze względu na możliwość układania ich tak, aby kończyły się na różnych wysokościach nogi 🙂 Pozostałe sposoby możecie obejrzeć tutaj, tutaj i tutaj.
Alternatywnym ułożeniem ich w tej stylizacji jest podciągnięcie maksymalnie do góry tak, aby schowały się pod sukienką nie powodując “odcięcia” nóg skracającego optycznie sylwetkę. Natomiast, zmniejszając ilość koloru czarnego w stylizacji i odsłaniając nogi, nadajemy lookowi większej lekkości.
Uwielbiam dzianinowe sweterki. Są miękkie, ciepłe, różnokolorowe i pasują praktycznie do wszystkiego. Sprawiają, że stylizacja staje się bardziej casualowa, dzięki czemu można eksperymentować z nimi przy bardziej eleganckich ubraniach, aby nie czuć się “przebraną” w stosunku do okazji. Spięcie elastycznym paskiem podkreśla talię i ciekawie dzieli całość geometrycznie.
Tradycyjnie jest i moja ulubiona torebka, uniwersalna kolorystycznie i stylem. Pisałam o niej praktycznie w każdym artykule cyklu, poza jednym, więc nie chcę się powtarzać 🙂
Wszystkie elementy tej stylizacji kupiłam w butiku Moniki w Poznaniu na ul. Hubalczyków 7 lub dzięki jej znajomości oferty sklepów obuwniczych. Od lat pomaga mi w ten sposób szybko i kompleksowo skomponować lub odświeżyć garderobę. Monika pomaga kobietom i mężczyznom znaleźć lub podkręcić styl, a nawet chodzi z nimi lub za nich na zakupy, gdy nie czują się w tym pewnie lub zwyczajnie nie mają na to czasu. Wyposaży Was ona chętnie w wiedzę o kolorach, które do Was pasują, pomoże eksperymentować ze stylami, a następnie pozostawi Wam wybór na bazie tego w czym czujecie się dobrze.
Wy też możecie przeżyć metamorfozę ze stylistką, której efektem będą piękne zdjęcia, przy równoczesnym moim wsparciu w rozwoju Waszego życia uczuciowego. Zajrzyjcie do zakładki Doradztwo Randkowe i sprawdźcie co przygotowałyśmy dla Was, aby pchnąć Was na relacyjną stronę życia 🙂
Zdjęcia wykonała Paulina Borkowska w mojej ulubionej gruzińskiej restauracji Chmeli Suneli w Poznaniu na ul. Masztalarskiej 8. Przychodzę tam za każdym razem, gdy dopada mnie tęsknota za Gruzją, a wychodzę zawsze zachwycona eksplozją smaków tradycyjnej kuchni gruzińskiej w nowoczesnej i eleganckiej odsłonie.
Jak Wam się podoba ta stylizacja? Dajcie znać w komentarzach! 🙂 I koniecznie podzielcie się inspiracją z koleżankami, które myślą o odświeżeniu swojej garderoby 🙂
Jeżeli jeszcze nie oglądaliście filmowej zajawki cyklu stylizacji randkowych nakręconej z drona przez Dominika Maćkowiaka – Latadełko, to koniecznie zobaczcie i przekonajcie się co przygotowaliśmy dla Was na kolejne tygodnie 🙂
